Cześć dziewczyny (i chłopcy)!

Dziś chcę się z Wami podzielić opinią na temat kremu do twarzy – w sumie jednego z tańszych z oferty Yves Rocher.

Skusił mnie nie tyle ceną, ile swoim przeznaczeniem.

Jest to lekki, nietłusty krem w tubce, ale z dozownikiem, który nie tylko działa przeciwzmarszczkowo i wygładza skórę, ale również poprawia jej koloryt i kontroluje poziom sebum na powierzchni. Jest więc idealna dla mojej mieszanej skóry, która zaczyna się robić już … hmmm… UMIARKOWANIE dojrzała.

Oto jak krem Yves Rocher Rides&Eclat opisuje na stronie producent:

Kosmetyk dla kobiet szukających kremu, który redukuje zmarszczki i drobne bruzdy, pozwala skórze odzyskać blask, a równocześnie nie powoduje błyszczenia się skóry mieszanej.
Lekka i nawilżająca formuła poprawia koloryt skóry, redukuje błyszczenie się, a pory wydają się mniejsze.

Dzień po dniu zmarszczki i drobne bruzdy są redukowane. Już po miesiącu skóra widocznie odzyskuje blask.

Opis wspaniały. Teraz pozostało jedynie sprawdzić, czy krem rzeczywiście działa tak, jak zapewnia producent.

Yves Rocher Rides&Eclat używam od miesiąca, więc mogę już sporo powiedzieć Wam na jego temat. Oto krótka, rzetelna recenzja:

1. Pierwsze wrażenie, pierwsze użycie

Yves Rocher Rides&Eclat ma nietypowe opakowanie, ponieważ zamknięto go w tubce z dozownikiem. Zastanawiacie się, czy taki krem nakłada się lepiej niż tradycyjny ze słoiczka? Dla mnie tak: pompka jest bardzo precyzyjna i można z jej pomocą pobrać na dłoń tyle kremu, ile akurat potrzebujemy. Krem dobrze się trzyma w dłoni i jest bardzo poręczny, a przy tym zajmuje niewiele miejsca w kosmetyczce: plus dla tych z was, które często wyjeżdżają.

Krem ma ładny zapach, nie jest słodki i mdły, lecz roślinny, a jednocześnie elegancki i świeży. Konsystencja również jest nietypowa. Moim zdaniem Yves Rocher udało się uzyskać idealną recepturę kremu-żelu, który nie spływa z dłoni, a jednocześnie nie jest ciężki i tłusty i świetnie się rozprowadza na skórze. Rides&Eclat szybko się wchłania i pozostawia skórę świeżą i gładką, nie przetłuszczając jej.

2. Działanie w ciągu dnia

Krem nadaje się jako baza pod makijaż, ponieważ nie tylko rozświetla, ale również delikatnie matuje tłuste partie twarzy. Efekt nie utrzymuje się co prawda cały dzień, ale to może być wina podkładu lub kremu CC – po mniej więcej 8 godzinach moja cera wymaga odświeżenia i zmatowienia bibułkami do twarzy.

3. Działanie po miesiącu

Po dłuższym czasie widać, że skóra jest jędrna i ma ładny koloryt, a drobne zmarszczki są wygładzone. Moja twarz zyskała ładny odcień i blask, zniknęły zaczerwienienia i podrażnienia, jest bardziej promienna.

Yves Rocher Rides&Eclat jest bardzo wydany, ponieważ ma lekko żelową konsystencję. Używam go ponad miesiąc, a nie zużyłam nawet 1/3 produktu. Krem ma pojemność 40 ml.

Podsumowanie i wnioski

Yves Rocher Rides&Eclat to bardzo wydajny kosmetyk, ma świetną formułę, piękny zapach i rzeczywiście poprawia wygląd skóry. Nie poradzi sobie może z głębokimi zmarszczkami, ale te pierwsze, delikatne bardzo ładnie i subtelnie wygładza, a przy tym równoważy pozom sebum i ładnie rozświetla skórę, dzięki czemu twarz wygląda na wypoczętą i świeżą. Polecam wam z czystym sumienie, zwłaszcza że krem zawiera 93% składników pochodzenia naturalnego, brak w nim olejów mineralnych i parabenów.