Cerę należy pielęgnować tak, żeby odwdzięczyła się pięknym wyglądem – to każdy wie. Ale jak właściwie to robić? Czy jest różnica w tym jak o nią dbać za dnia i ja nocą? Jakimi kosmetykami pielęgnuję swoją skórę? Chcenie poznać tajniki prawidłowej pielęgnacji skóry za dnia i nocą? Zapraszam! 

Tajniki pielęgnacji skóry na dzień 

1. Nie przeciążajcie skóry

Unikajcie w ciągu dnia ciężkich, tłustych kremów albo gęstych olejów. Chodzi o to, ze – nawet jeśli macie suchą skórę, to cząsteczki tłuszczu zgromadzą się na powierzchni i zamiast chronić skórę,- po prosu niepotrzebnie ją przeciążą. Warstwa ochronna, która zapobiegnie przesuszeniu naskórka, wcale nie musi być gruba i ciężka, aby spełniała swoje zadanie. Istnieją lekkie emulsje i kremy, które odpowiednio nawilżą i ochronią skórę, nie przetłuszczając jej.

2. Daj jej się obudzić – masaż twarzy

Masaż twarzy to coś, na co nie mamy czasu… a powinniśmy, bo ty tylko chwila, dosłownie 3 minuty, a  dla cery niewyobrażalne tchnienie witalności… Brzmi jak z reklamy? Mówiąc prościej, masaż dla twarzy jest jak wyprawa na fitness Idealnie działa masaż czymś zimnym: kostka lodu zawinięta w ręcznik lub jadeitowy wałek, którego zimny kamień doskonale obudzi skórę i pobudzi do pracy w ciągu dnia.

3. Stosuj lekkie serum nawilżające

Serum to wspaniały wynalazek, jeden z najlepszych kosmetyków, jaki możecie sobie podarować (a raczej skórze, to dla niej ten super prezent). Dobre, lekkie serum nawilżające, np. z kultowym kwasem hialuronowym (najlepiej małocząsteczkowym) to strzał w 10.

4. Sięgnij po delikatny krem ochronny na dzień

W ciągu dnia pielęgnacją jest tak naprawdę głównie ochroną skóry przed “paskudztwami” dnia, czyli zanieczyszczeniami, spalinami, UV. Dobry krem an dzień z pewnością sobie z tym poradzi.

5. Ciężki podkład? Hm, to zły pomysł

Nie nakładajcie na cerę w ciągu dnia ciężkich podkładów, które nie pozwalają jej oddychać. To tylko wzmaga przetłuszczanie i rozregulowuje ją niepotrzebnie. Dobry krem BB powinien Wam w zupełności wystarczyć. Serio.

6. Cenne wody, hydrolaty i inne kwiaty 

Hydrolaty – któż o nich nie słyszał! Są doskonałe o poranku, przed nałożeniem serum, Zraszajcie nimi skórę również w ciągu dnia, oczywiście jeśli nie macie na buzi podkładu. Hydrolaty, napary z ziół lub naturalne toniki o dobrym składzie są tak naprawdę kluczowe w pielęgnacji, ponieważ to one zwiększają jej chłonność i uspokajają cerę.

Tajniki pielęgnacji skóry na noc 

1. Zero litości dla zanieczyszczeń

W ciągu dnia na powierzchni skóry gromadzą się takie rzeczy, że gdybyście je zobaczyli pod mikroskopem, mielibyście koszmar w nocy:)

Toksyny, smog, kurz, stres, mikroby i inne wstręciuchy. Trzeba się ich pozbyć, a także makijażu, który nie pozwala skórze oddychać. Zatem – do dzieła! Dobry demakijaż, płyn micelarny, potem pianka lub żel do mycia i ewentualnie – raz w tygodniu – peeling twarzy. Tylko tyle potrzeba, żeby skóra odetchnęła z ulgą.

2. Masaż zawsze na plus!

Wieczorem też warto wykonać delikatny masaż – może być podczas mycia, lub jeśli oczyszczacie twarz olejami – wówczas idealnie pasuje do tego odmładzający, regenerujący masaż.

3. Tonik zastąpcie esencją

Nocą zamiast lekkiej wody termalnej lub hydrolatu sięgam po nieco bogatszą, treściwą esencję – jest to tonik, ale o nie tak rzadkiej konsystencji. Ma więcej związków pielęgnujących, więc idealnie wpasuje się w nocną pielęgnację skóry.

4. Serum na noc – tajna broń w walce o wspaniałą cerę

O, tu mogłabym pisać i pisać, bo serum jest w ogóle moim ulubionym kosmetykiem i na punkcie dobrego serum do twarzy mam hopla. Dlatego – skracając wszystko, czyli wszelkie zachwyty i opisy cennych substancji powiem tak: nocą stosujcie retinol lub witaminę C. Są doskonałe do nocnego odpoczynku skóry, wpisują się w jej rytm i zadziałają mocniej. W ogóle serum po prostu jest kluczem do sukcesu w nocnej pielęgnacji, dlatego wybierajcie je dobrze – niech ma krótki skład i dobrą formę retinolu oraz witaminy C.

5. Krem na noc – otulająca kołderka dla skóry 

Ten na dzień się nie nadaje, nie nie nie – ma sporo filtrów i substancji ochronnych, które na noc pasują jak pięść do nosa. Wybierzcie bogaty, treściwy krem, który też ma w składzie jakieś konkrety, które lubi skóra, np. koenzym Q10. Albo olejki typu olej arganowy. Zawsze też możecie dodać do kremu na noc kilka kropli ulubionego oleju – często tak robię, kiedy czuję, ze moja cera staje się zbyt zmęczona i za mało ma na tygodniu snu.

A Wy jak dbacie o swoją cerę? 🙂