Witam Was Dziewczyny!

Nawet nie wiecie, jak bardzo perfumy mogą zaskakiwać. I nie chodzi mi tylko o egzotyczne nuty zapachowe, designerskie flakoniki lub historie, które wiążą się z powstaniem tych produktów. Jest wiele innych spraw, czasem zaskakujących, a czasem przykrych, które dotyczą pachnideł. Jeżeli jesteście ciekawe, co mam na myśli, zapraszam do przeczytania mojego wpisu.

LODÓWKA NA PERFUMY

Czego to ludzie nie wymyślą… Jak się okazuje perfumy można przechowywać w lodówce. Oczywiście nie tej normalnej, w której trzymasz kiełbasę i piwo. Panuje tam zbyt niska temperatura, a flakoniki mogłyby przesiąknąć charakterystycznym zapachem. Poza tym jak wyglądałyby perfumy Diora obok jajek lub garnka z zupą? Są specjalne lodóweczki na perfumy; znajdziesz je w profesjonalnych salonach kosmetologicznych. Można przechowywać w nich także kosmetyki o krótkim terminie ważności, produkty o właściwościach chłodzących i otworzone preparaty pielęgnacyjne. Małe lodówki przedłużają trwałość, a do tego mogą służyć za „przechowalnię” dla bardzo rzadkich i wycofanych już ze sprzedaży perfum.

PERFUMY NA WŁOSY

Spryskanie włosów perfumami to bardzo dobry pomysł na przedłużenie zapachu. Aby uzyskać intensywny i trwały aromat, zapach rozpyl na wilgotnych pasemkach, a następnie przeczesz je grzebieniem. Perfumy pokryją każdy włosek i „upiększą” twoją fryzurę. Pamiętaj jednak, że długotrwałe stosowanie perfum w taki sposób może uszkodzić włosy i skórę głowy. Alkohol zawarty w tych produktach wysusza i podrażnia, a na ufarbowanych pasemkach może spowodować odbarwienia.

ŁĄCZENIE ZAPACHÓW

Jeśli chcesz oryginalnie pachnieć, spryskaj skórę kilkoma zapachami. Uważaj jednak na składniki perfum, które mogą tworzyć nieprzyjemne mieszanki. Łączenie zapachów równie dobrze może wyjść na naszą korzyść. Być może niespodziewanie uzyskamy ciekawy i intrygujące zapach. Jeżeli chcesz przetestować ten sposób aplikacji perfum, to zanim spryskasz skórę, zrób test. Na blotterze (papierku do sprawdzania aromatów) wymieszaj kilka aromatów. Równie dobrze możesz zrobić to na skórze. Pamiętaj jednak, że wtedy lepiej nie wychodzić z domu, dopóki zapach nie stanie się znośny dla innych.

PERFUMY UCZULAJĄ

Niestety. Choć nie uczulają wszystkich i zawsze, to pojedyncze przypadki mogą się zdarzyć. Na podrażnienia narażeni są przede wszystkim alergicy i osoby z wrażliwą skórą. W perfumach znajduje się ponad 20 substancji, które mogą wywoływać uczulenia. Znajdziesz je na stronie Międzynarodowego Stowarzyszenia Zapachowego. Zanim użyjesz jakiegoś nowego zapachu, zrób próbę uczuleniową. Spryskaj skórę i odczekaj dobę lub dwie, żeby przekonać się, czy wystąpi jakakolwiek reakcja alergiczna. Jeżeli nie zauważysz żadnego podrażnienia, możesz śmiało używać tych perfum.