Cześć!

Kosmetyki do pielęgnacji ciała, które zapachem nawiązują do sławnych perfum, to coś co po prostu lubię i muszę mieć. To z tego powodu dokupiłam mleczko do ciała, żel pod prysznic i krem do ciała marki Tiffany & Co; perfumy już stoją na mojej toaletce. Jak sprawdzają się wszystkie kosmetyki? Zapraszam do lektury!

Co moje nowe kosmetyki mają wspólnego z diamentami?

Wystarczy spojrzeć na nazwę marki. Chodzi tu oczywiście o żółty diament Tiffany’ego, który zyskał światowy rozgłos. Tymi kamieniami szlachetnymi inspirowała się kreatorka perfum Daniela Andrier. Do diamentów i sposobu oszlifowania kamieni szlachetnych nawiązują też flakoniki kosmetyków. Jeszcze jedna cecha wyróżnia markę Tiffany & Co spośród innych. To turkusowy płyn perfum i żelu pod prysznic, a także kolor pudełka, w którym zapakowane są produkty. Według marki kolor opakowania nawiązuje do koloru jaj drozda!

Jak pachną moje kosmetyki Tiffany & Co?

Zarówno w perfumach, jak i kosmetykach do pielęgnacji ciała wyczujemy te same nuty zapachowe. Zielona mandarynka jest nutą głowy, kwiat irysa – nutą serca, a paczula i piżmo – nutą bazy. Najdłużej utrzymują się nuty bazowe, najkrócej zaś nuty głowy (zanikają zaraz po około godzinie). Całość łączy aromat irysa, który wybija się spośród kwiatowo-piżmowego zapachu. Komu spodobają się takie perfumy? Na pewno będą idealne dla kobiet eleganckich i ceniących sobie glamour.

Moje kosmetyki od Tiffaney’ego

Używam ich tylko na specjalne okazje. W skórę wcieram mleczko lub krem, a potem skrapiam ją perfumami. Taki zapach utrzymuje się przez cały wieczór. Jak działają kosmetyki? Oprócz zapachu nie wyróżniają się niczym innym na tle produktów, których używam na co dzień. Żel pod prysznic dobrze oczyszcza skórę, a krem i mleczko do ciała nawilżają, wygładzają i ujędrniają. Całości dopełniają perfumy.