Zawsze podobały mi się długie paznokcie, ale nigdy nie mogłam sobie na nie pozwolić. Odkąd pamiętam, miałam problem z ich zapuszczeniem: łamały się i rozdwajały, dlatego musiałam je skracać. Koleżanka poradziła mi przedłużanie paznokci. W pierwszej chwili się skrzywiłam, bo takie zabiegi kojarzyły mi się z tandetą. Gdy zagłębiłam się w temat, dowiedziałam się, że wcale nie musi tak być. Na czym polega przedłużanie paznokci żelem, akrylem, tytanem i bazą proteinową? Które metody polecam?
Na czym polega przedłużanie paznokci żelem?
Na początku skraca się paznokcie do długości palca, po czym matowi się je i odtłuszcza bezkwasową lub kwasową bazą pod żel. Następnie usuwa się skórki, tak jak w przypadku klasycznego manikiuru.
Kiedy płytka jest przygotowana do dalszych zabiegów, manikiurzystka przykleja formę o wybranym modelu, która pomaga stworzyć właściwy kształt paznokcia. Ta forma to mała naklejka na paznokcie umieszczana na nich od spodu. Żel można równie dobrze nałożyć na tipsy lub bez formy, jeżeli nie zależy Wam na długości. Na środek każdego paznokcia aplikuje się kroplę żelu, po czym wkłada dłonie pod lampę UV w celu jego utwardzenia. Żelowanie powtarza się trzy, cztery razy, w zależności od warstw. Formowanie kształtu zaczyna się wraz z nakładaniem drugiej warstwy. Po nałożeniu żelu utworzona płytka jest piłowana i czyszczona (nadaje się jej odpowiedni zarys i spiłowuje niepotrzebną ilość żelu). Wreszcie nadszedł czas na malowanie paznokci.
Cały zabieg trwa przynajmniej trzy godziny. Jego zaletą jest niska inwazyjność i naturalny efekt, a wadą – nietrwałość żelu (maksymalnie cztery tygodnie).
Na czym polega przedłużanie paznokci akrylem?
Także w tym przypadku zabieg rozpoczyna się od przygotowania płytki. Później musimy wybrać pomiędzy nałożeniem akrylu na tips lub na formę. Po uformowaniu paznokci akrylowych nakłada się na nie przezroczystą warstwę akrylu. Pod koniec płytka jest piłowana do wybranego kształtu, czyszczona i polerowana.
Zaletą zabiegu jest duża wytrzymałość, a wadą – fakt, że jest on na tyle skomplikowany, że trudno wykonać go samodzielnie w domu, oraz intensywny zapach akrylu. Paznokcie wymagają uzupełnienia co około trzech tygodni. Czas trwania zabiegu zależy od czasu wysychania akrylu i docelowego kształtu płytki, ale wynosi mniej więcej cztery godziny.
Na czym polega przedłużanie paznokci tytanem?
To najzdrowsza metoda przedłużania paznokci, ponieważ do zabiegu używa się bazy i pudrów, które zawierają substancje wzmacniające płytkę, na przykład wapń, a nie wykorzystuje się lampy UV. Z tego powodu porównałabym ten zabieg do manikiuru hybrydowego, ale bez użycia lampy. To moja ulubiona metoda.
Zalety zabiegu to przede wszystkim krótki czas trwania (do dwóch godzin) i trwałość (nawet ponad cztery tygodnie), a wady – niska dostępność i mało spektakularny efekt (paznokcie tytanowe wyglądają bardzo naturalnie, co oczywiście dla niektórych pań, na przykład dla mnie, może być atutem).
Na czym polega przedłużanie paznokci bazą proteinową?
To manicure hybrydowy uzupełniony o bazę proteinową. Bazę nakłada się na paznokcie przed aplikacją lakieru hybrydowego i suszy promieniami UV w lampie. Efekt jest bardzo naturalny.
Zabieg trwa około dwóch godzin. Jego główne zalety to niska inwazyjność i krótki czas trwania, a wadą jest brak możliwości nadbudowania paznokcia lub wyraźnego przedłużenia płytki.
Czy Wy kiedykolwiek zdecydowałyście się na przedłużanie paznokci? Jeżeli tak, jaką metodą? Byłyście zadowolone? Podzielcie się wrażeniami!
Dodaj komentarz