Hej Piękne!
Dzisiaj będzie o popularnej metodzie oczyszczania skóry, czyli o mikrodermabrazji. Zapraszam do lektury! 🙂
Mikrodermabrazja to coraz bardziej powszechny zabieg kosmetyczny. Polega na złuszczaniu zewnętrznych warstw naskórka. Wykonuje się go za pomocą specjalnego urządzenia, które działa trochę jak odkurzacz- głowica ściera martwy naskórek, który jest natychmiast zasysany i odsłania czystą i napiętą skórę. Zabieg redukuje rozszerzone pory, zaskórniki, zmarszczki mimiczne, przebarwienia. Dzięki takiemu oczyszczeniu, składniki aktywne zawarte w kremach, maskach działają skuteczniej, dlatego mikrodermabrazja świetnie przygotowuje skórę do innych zabiegów kosmetycznych.
Są trzy rodzaje tego zabiegu.
Mikrodermabrazja diamentowa
Najpopularniejsza odmiana mikrodermabrazji. Polecana osobom o delikatnej, cienkiej skórze, skłonnej do alergii. Zabieg polega na usuwaniu martwego naskórka przy użyciu głowicy pokrytej kryształkami diamentu. Efekt to czysta, gładka i napięta skóra. Pory są zmniejszone, a zmarszczki spłycone. Skóra wygląda świeżo i promiennie. Tuż po zabiegu może wystąpić zaczerwienienie, które mija po kilkunastu minutach.
Mikrodermabrazja korundowa
Działa się na takiej samej zasadzie, co mikrodermabrazja diamentowa. Jedyna różnica to materiał, którym ścierana jest martwy naskórek. W tym przypadku jest to strumień mikrokryształków tlenku glinu, czyli korundu. Jest on całkowicie obojętny alergicznie i ma działanie antybakteryjne. Nie jest to zabieg do skóry wrażliwej i delikatnej. Skóra po zabiegu jest zaczerwieniona, nawet do 2 dni. Zalecany jest w przypadku blizn, rozstępów i cellulitu.
Mikrodermabrazja tlenowa- oxybrazja
Zabieg polecany osobom z wrażliwą skórą, a także z cerą naczyniową i trądzikową. Jest najdelikatniejszą odmianą mikrodermabrazji. Naskórek jest ścierany tlenem i solą fizjologiczna pod wysokim ciśnieniem. Można również zastosować koktajl witaminowy. Efekt wygładzenia i oczyszczenia jest taki jak przy mikrodermabrazji diamentowej i korundowej, ale skóra dodatkowo jest dotleniona. Po zabiegu jest odżywiona, odmłodzona oraz nawilżona. Widać poprawę kolorytu. Skóra staję się napięta i uelastyczniona.
W trakcie zabiegu kosmetyczka ma możliwość kontrolowania głębokości peelingu oraz ilości złuszczanego naskórka. To sprawia, że zabieg jest całkowicie bezpieczny, bezinwazyjny i bezbolesny. Trwa około 30 minut. Efekty są najlepsze po serii 6-10 zabiegów powtarzanych co 1-4 tygodni.
Jestem ciekawa, co sądzicie na temat tego zabiegu. Oczyszczacie skórę w ten sposób?
Dodaj komentarz