Cześć!
Naturalny, wielozadaniowy, o natychmiastowym działaniu i efektach przerastających wyobrażenia. Właśnie taki według mnie powinien być kosmetyk idealny. Nie oszukujmy się jednak, tak dobrych produktów na świecie po prostu nie ma. No może mały wyjątek zrobiłabym dla żelu Aloe marki Holika Holika. Dlaczego? Tego dowiecie się z mojego wpisu.
Żel Aloe Holika Holika – kosmetyk prawie idealny
Największym plusem żelu Aloe Holika Holika jest jego wielozadaniowość. Poleca się go do pielęgnacji każdego rodzaju skóry i włosów. I takim oto sposobem zadbamy o całe ciało. Jeden kosmetyk do wszystkiego – to lubię! Jak działa żel aloesowy? Dzięki zawartości naturalnych składników produkt nawilża i łagodzi cerę. Niestety podczas dłuższego stosowania może zapychać pory skóry i powodować powstawanie zaskórników.
Jak używam żelu Aloe Holika Holika?
Stosuję go zawsze wtedy, gdy moja skóra jest sucha lub podrażniona. Kosmetyk aplikuję na oczyszczoną twarz, robiąc dodatkowo masaż. W podobny sposób stosuję Aloe od Holika Holika na skórę ciała. Wmasowuje go tam, gdzie widzę podrażnienia lub łuszczący się naskórek. Niewielką ilość żelu wcieram także w mokre lub suche włosy. Dzięki takiemu zabiegowi pasemka są wygładzone i nabłyszczone, a końcówki zabezpieczone przed rozdwajaniem się. Producent podaje, że żel Aloe Holika Holika może być stosowany wraz z innymi produktami do pielęgnacji włosów w stosunku 1:1. Nie miałam okazji przetestować kosmetyku w ten sposób, ale wkrótce na pewno to zrobię.
Co tak naprawdę zawiera żel Aloe Holika Holika?
Producent podaje, że 99% składu kosmetyku stanowi aloes. A co z tym 1%? Według opisu na stronie są to naturalne składniki oraz substancje przedłużające trwałość produktu i zapachowe. Należą do nich: wyciąg z kwiatu lotosu, ekstrakt z wąkroty azjatyckiej, wyciąg z bambusa zwyczajnego, ekstrakt z ogórka, ekstrakt z ziaren kukurydzy, wyciąg z kukurydzy i ekstrakt z arbuza.
Dodaj komentarz