Drodzy!
Chcecie mieć piękne, gęste i mocne włosy? Prosze bardzo! Dziś spełniam życzenia. Poznajcie sprawdzone patenty na bujną fryzurę! Możecie być pewni, że przy odrobinie systematyczności doczekacie się świetnych efektów. Gotowi na rewolucję? 🙂
1. ZDROWA SKÓRA GŁOWY
Czy wiecie, że skórę głowy trzeba regularnie oczyszczać? Przyda się do tego specjalny peeling trychologiczny. Jest do kupienia w wielu drogeriach i z pewnością nie będziecie mieć problemu z dostępnością takiego peelingu. Na głowie gromadzą się resztki kosmetyków, nadmiar sebum, a ponadto naskórek, tak jak na całym ciele – również na głowie się złuszcza. Dlatego trzeba go usunąć, bo w przeciwnym razie może zalegać na skórze, czopując ujścia gruczołów łojowych oraz cebulek. Peeling skóry głowy można też zrobić samodzielnie, albo kupić inny niż trychologiczny, czyli z drobinkami ścieralnymi. Nie obawiajcie się, że peeling uszkodzi włosy – drobinki są delikatne, więc nie trą ich mocno.
2. OCHRONA WŁOSÓW PRZED GORĄCEM
Suszycie włosy suszarką? Ja sięgam po nią niemal codziennie, ponieważ nie mam czasu czekać, aż pasma wyschną same. Zresztą nie ukrywam, że moje włosy po suszeniu i stylizacji wyglądają dużo lepiej niż po samodzielnym wyschnięciu. Jest jednak jeden minus suszarki: emituje wysoką temperaturę, a to niszczy i wysusza włosy. Co robić? Jest na to rada! Sięgnijcie po dobry spray termoochronny. Ja uwielbiam Nanoil, ponieważ oprócz tego, że chroni włosy aż do 220 stopni Celsjusza, to dodatkowo pielęgnuje, wzmacnia i dodaje blasku.
3. WZMOCNIENIE WŁOSÓW – OLEJOWANIE
Znacie olejowanie włosów? Nie obawiajcie się tłustych olejków – dobrze dobrane nie przetłuszczą ani nie przeciąża naszych pasm. Sprawdźcie jaką porowatość mają Wasze włosy i do dzieła! Olejowanie doskonale oczyszcza skórę głowy, odżywia nie tylko skalp, ale i włosy na całej długości. Naturalne, nierafinowane i zimno tłoczone olejki to źródło cennych kwasów omega, oraz roślinnych steroli, które świetnie regenerują! Olejowanie wystarczy robić raz na tydzień. Wybrany olejek nałóżcie na całe włosy i oczywiście skórę głowy. Kilka takich zabiegów i nie poznacie własnych włosów!
4. WZMOCNIENIE WŁOSÓW – SUPLEMENTY
Ok, to teraz coś, co naprawdę warto włączyć do pielęgnacji – ja suplementy traktuję właśnie jako specyficzną pielęgnację “od wewnątrz”. Włosy jej potrzebują zwłaszcza po zimie i po lecie, kiedy dotyka nas wzmożone wypadanie włosów. Czy wiecie, ze takie suplementy działają nie tylko na piękne włosy, ale i na cerę? Szukajcie takich, które oprócz ważnych dla włosów witamin mają też cenne wyciągi roślinne: ze skrzypu i pokrzywy. Po miesiącu zobaczycie poprawę na lepsze!
Ostatnia moja rada jest taka: niezależnie od wszystkiego – zawsze dbajcie o swoje włosy. Nie przetłuszczajcie ich, regularnie myjcie i obchodźcie się z nimi delikatnie. Włosy nie lubią szarpania. Nie lubią też, gdy zasypiacie z mokrą głową: to pożywka dla bakterii i mnóstwo mechanicznych urazów, bo wilgotne włosy ocierają się o poduszkę.
To wszystko na dziś. Udanej pielęgnacji! 🙂
Dodaj komentarz