Hej, kobiety cudowne!
Czy Wy też nie macie czasu na wyprawę do kosmetyczki, albo okazuje się, że już kolejny raz musicie odwołać hybrydę, bo czasu brak? Ja tak miewam notorycznie. W końcu sobie wykalkulowałam, że dużo taniej i szybciej będzie dla mnie, jeśli kupię sobie lampę, hybrydowe lakiery i wszelkie niezbędne akcesoria i sama przejmę inicjatywę. Okazało się to strzałem w 10. Teraz do kosmetyczki chodzę wyłącznie wtedy, gdy potrzebuję jakiś bardzo zaawansowanych zdobień na paznokciach. Chcecie się dowiedzieć, jak wykonać domową hybrydę? To naprawdę tylko kilka kroków! Prostych!
Domowa hybryda krok po kroku – od czego zacząć?
Oczywiście najpierw musicie kupić wymagany sprzęt i akcesoria, oraz gwiazdę całego manicure, czyli lampę. Przygotowałam dla Was listę tego, co jest potrzebne do wykonania domowej hybrydy:
- lampa UV/led – nie idźcie na kompromis, ale tez nie dajcie się nabić w butelkę i nie przepłacajcie za lampę. Dobrą kupicie już za cenę jednego manicure hybrydowego. Pamiętajcie tylko, by jej moc wynosiła około 48 W. Lampy UV odchodzą już do lamusa. Obecnie stosuje się przede wszystkim lampy z małymi żarówkami LED, które są po prostu zdrowsze i oczywiście utwardzają szybciej lakiery;
- drewniane patyczki – są doskonałe i do zdjęcia poprzedniej warstwy lakieru i do odsuwania skórek z płytki. Niedrogie, ekologiczne, praktyczne;
- waciki bezpyłowe – tylko nimi usuniecie warstwę dyspersyjną i nie zostawicie na płytce kłaczków, które bardzo psują efekt, a także odtłuścicie płytkę paznokcia w sposób precyzyjny; to również on nadaje się do zmycia koloru, gdy coś wam nie wyjdzie – tradycyjny wacik bardzo zepsuje cały manicure;
- cleaner – musicie go mieć, by odtłuszczać płytkę i usuwać dyspersyjne, kolejne warstwy hybrydy;
- blok polerski – taki, który zmatowi wasze paznokcie, czyli zwiększy przyczepność lakieru do płytki;
- top no wipe – genialny top, który nie potrzebuje przemywania cleanerem;
- kolorowy lakier do hybryd – oczywiście bez niego nie ma nic sensu, to wokół niego całe to szaleństwo; wybierzcie swój ulubiony kolor i do dzieła! Ja od siebie tylko dodam, ze na pierwsze hybrydowe poloty lepiej wybrać jakiś delikatny kolor nude. Wtedy nawet jeśli nie dociągniecie koloru idealnie do skórek, to nie będzie się to tak rzucało w oczy.
Manicure hybrydowy w domu – łatwo i krok po kroku
Zaczynamy! Oczywiście przyjmuję, że każda z Was usunęła poprzednią hybrydę, ma czyste, przygotowane paznokcie, czyli:
- Odtłuszczone
- Wypiłowane
- Skórki są odepchnięte tak, że płytka paznokcia jest odsłonięta przy brzegach.
Teraz do dzieła!
1. Sięgnijcie po bloczek do zmatowienia płytki paznokcia i przejedzcie po płytce, oczywiście nie bardzo inwazyjnie – pamiętajcie, ze ten mat nie musi mocno spiłować waszej płytki, ma jedynie zwiększyć przyczepność lakieru.
2. Sięgnijcie ponownie po drewniany patyczek i przed każdym nałożeniem lakieru delikatnie odepchnijcie jeszcze raz skórki – płytka odsłoni się jeszcze bardziej, wiec łatwiej będzie wam dotrzeć do skórek, ale nie zalewając ich.
3. Nałóżcie primer, czyli utrwalającą i wzmacniającą płytkę paznokcia bazę. Moim zdaniem jedna z bardziej doskonałych jest baza w naturalnym kolorze płytki paznokcia, np. wszelkie odcienie nude z serii Semilac 5w1. Czy wiecie, ze te lakiery to nie tylko baza pod lakier hybrydowy? Jeśli dodacie drugą warstwę, możecie je zostawić na paznokciach jako delikatny manicure. Robina lakierów 5w1 obecnie rozrosła się o nowe kolory i znajdziecie tam też kolor lila, miętę, błękit, a także nieco mocniejsze odcienie, które wcale nie wymagają ani topu, ani podkładu! Genialna rzecz!
4. Nałóżcie wybrany kolor – delikatnie, powoli, nie dotykając skórek wokół paznokcia. Starajcie się zostawić około 1 mm odstępu od skórek – w ten sposób ich nie zalejecie, nawet gdy wsadzicie paznokieć pod lampę. Oczywiście jeśli macie jakiś lakier typu 5w1, który jest jednocześnie bazą, kolorem topem i chcecie, aby to on był głównym punktem manicure- nie musicie stosować bezbarwnej bazy, tylko nałóżcie po prostu dwie warstwy tego produktu.
5. Każdą warstwę utrwalacie kolejno w lampie, przez około 30 sekund.
6. Na koniec jeśli zaistnieje potrzeba, czyli jeśli to nie lakier typu 5w1 – zastosujcie top no wipe – nada blasku i wzmocni paznokcie. Ja nawet na produkty 5w1 nakładam bezbarwną bazę. Myślę, że ona daje jednak większy blask niż jakikolwiek inny barwny produkt.
To już wszystko – paznokcie hybrydowe gotowe! Prawda, że łatwe, szybkie i przyjemne? Aha no i pamiętajcie oczywiście, żeby pokryć też brzegi paznokci, bo wtedy zabezpieczycie je przed odpryskiwaniem.
Dodaj komentarz